sobota, 27 lutego 2016

rankiem...


rankiem bladym
przyjdziesz

myśli rozszalałe
palcem na wodzie zapiszesz


i ominiesz wzrokiem

moje zapatrzenie

wtorek, 9 lutego 2016

Odcienie i...cienie.:)






Noszę na ustach ślad zaczarowany,
ślad nie do odczytania,
ślad ust twoich.

Noszę na oczach mgłę
niedokochania,
ślad tęsknot moich.

W swojej dłoni trzymam czarne myśli
na uwięzi,
aby ciebie nie dotknęły
barwą nocy.

Nakładam warstwę obojętności
na zdziwienie twarzy
i czekam pokornie
na twoje przyjście.

Srebrnousty księżyc
zaproszenie przysłał na ucztę
dla nas.

Gwiazdy bladozłote
do stołu podawać będą,
a złotowrzośne kwiaty
los ściele na mlecznej drodze.

                                                   Daglezja


niedziela, 7 lutego 2016

Pierwsze symptomy wiosny




Za wczesny promyk
zaśpiewało
zamieszało
ranną rosą zaiskrzyło
i się skryło

"A czemuż wy słone łezki
kapiecie,
tyle płaczu,
tyle cierpień na świecie".

zajaśniało
pokraśniało
wreszcie strasznie się wzburzyło
mgłą poranną załzawiło...
dwa buziaczki przesłało i
odleciało

                                       Daglezja

sobota, 6 lutego 2016

Z wędrówek







 Jestem ...płatkiem śniegu 

schwyć mnie
obejmij
uściśnij
     nim opadnę

zaczaruj
rozszeptaj
rozkołysz
     zanim znajdę się na dnie

nie upuść
nie pozwól
zagarnij
zawładnij
zacałuj

później ...
wypuść
zapomnij
     nie żałuj
                                   Daglezja

wtorek, 2 lutego 2016

Las zimą






 A śnieg taki głęboki... 

ktoś mnie zgubił
nie wiem kto
ktoś mnie woła
nie wiem kto

a śnieg taki mroźny i głęboki

ktoś mnie kochał
nie wiem kto
ktoś mnie lubił
nie wiem kto

ktoś mnie zgubił

idę śniegiem
po zapachu myśli jego
koniczyny czterolistnej
wypatruję w śniegu

                                            Daglezja